Żółty metal jest jednym z najważniejszych aktywów ochronnych. Ostatnio popularność metalu szlachetnego szybko wzrosła. Inwestorzy są gotowi go kupić w czasach pandemii i niestabilności gospodarczej.
Co przyczynia się do popytu na złoto?
Obecna dynamika notowań umożliwia inwestorom ocenę perspektyw ożywienia gospodarki światowej oraz przewidywanie zachowań cen innych instrumentów giełdowych. Ogólny stan światowego rynku złota wyrażony jest w londyńskim kursie utrwalenia i wymiany w dolarach amerykańskich. Od zeszłego roku notowania żółtego metalu silnie korelowały z amerykańskim rynkiem akcji. Wynika to z ogromnego wejścia na rynek złota spekulantów, którzy starają się zarabiać na najmniejszych wahaniach cen aktywów. Inwestorzy instytucjonalni pozostają głównymi konsumentami żółtego metalu. Jednocześnie ilość metalu szlachetnego w jelitach planety jest niewielka, w przeciwieństwie do papierowych pieniędzy, które można wydrukować w nieskończonej liczbie. Tylko w ciągu ostatniego miesiąca do amerykańskiego systemu finansowego wpłynęło więcej pieniędzy niż roczne koszty produkcji złota.
Dynamika cen złota w kwietniu
W tym roku notowania złota na giełdzie Comex w Nowym Jorku wzrosły o 16% i są teraz tylko o 10% poniżej poprzedniej rekordowej wartości 1923,7 USD za uncję ustalonej we wrześniu 2011 roku. Dynamika notowań w kwietniu wskazuje na możliwość uruchomienia rynku byków. W trzecim tygodniu z rzędu kurs żółtego metalu pokazuje wzrost. W czwartek, 8 kwietnia, żółte cytaty z metalu wzrosły do 1750 dolarów za uncję. Na sesji handlowej na początku poprzedniego tygodnia (12 kwietnia) uncja złota wzrosła do 1757 dolarów, osiągając czterotygodniową wysokość. Wzrost notowań wynika ze spadku rentowności 10-letnich obligacji skarbowych i indeksu kursu dolara amerykańskiego. Według amerykańskich statystyk rentowność 10-letnich obligacji skarbowych spadła z 1,61% do 1,59%. We wtorek, 14 kwietnia, ceny złota przekroczyły maksymalnie siedem tygodni. Koszt czerwcowych kontraktów terminowych na giełdzie Comex wzrósł o 0,5%, do 1768,9 USD za uncję. Maksymalna wartość podczas sesji handlowej wyniosła 1785 USD za uncję.
Polityka Fed nadal wpływa na rynek złota
Na wzrost kursu metali szlachetnych wpłynęło oświadczenie Hieronima Powella, szefa FED, który opowiedział się za kontynuacją adaptacyjnej polityki pieniężnej. W swoim przemówieniu w Economic Club w Waszyngtonie Powell zapewnił, że Bank Centralny nie będzie kontynuował programu wykupu aktywów, dopóki nie osiągnie swoich celów. Handlowcy na giełdach oczekują opublikowania amerykańskich statystyk dotyczących bezrobocia, sprzedaży detalicznej i produkcji przemysłowej. Informacje te pomogą ocenić tendencje ożywienia największej światowej gospodarki. Ponadto koncentruje się na rozczarowywaniu statystyk dotyczących częstości występowania koronawirusa i rosnących napięć między Stanami Zjednoczonymi a Chinami. Zakłada się, że te dwa wydarzenia pomogą zwiększyć notowania złota. Okres korekty ceny żółtego metalu będzie kontynuowany do czasu oficjalnego oświadczenia Fed o kontroli krzywej plonu. Po takim oświadczeniu bilans Fed zacznie ponownie rosnąć. W tej chwili zbliża się do 8 bilionów dolarów. Jeśli Fed ogłosi program kontroli krzywej wydajności, jego bilans może wzrosnąć do 10 bilionów dolarów do końca roku. Ceny złota wzrosną wraz ze wzrostem bilansu Fed.