Notowania złota i srebra rosną od kwietnia - Perth Mint

Przegląd rynku metali szlachetnych w kwietniu i na początku maja

Notowania złota i srebra znacznie wzrosły na początku kwietnia. Ułatwiło to osłabienie dolara i spadek rentowności 10-letnich obligacji Skarbu Państwa USA. Amerykański indeks walutowy spadł o 2% do wielotygodniowych dolarów, ponieważ rosnące ceny konsumpcyjne w USA zwiększyły obawy przed przyspieszeniem inflacji. Plony obligacji spadły do najniższego poziomu od końca marca.

Na rynku metali szlachetnych zakończył się okres korekty, który rozpoczął się w sierpniu 2020 r., kiedy to złoto handlowano na rekordowych wysokościach. Wzrost notowań nadal ogranicza rosnąca popularność zapasów i kryptowalut. Jednak ceny metali szlachetnych nadal rosły w pierwszych dniach handlowych maja.

Według Światowej Rady Złota, w pierwszym kwartale 2021 roku nastąpił wzrost popytu na bullion, monety i biżuterię. Znacznie zmniejszyły się zakupy akcji funduszy będących przedmiotem obrotu giełdowego. Banki centralne pozostały nabywcami netto złota. Liderem był Bank Centralny Węgier, który w pierwszym kwartale nabył ponad 60 ton żółtego metalu.

Pełny raport z kwietnia na temat rynku metali szlachetnych

Ceny złota i srebra wzrosły w kwietniu tego roku odpowiednio o 5% i 8% w ujęciu dolarowym. Żółte cytaty z metalu osiągnęły 1767,65 dolarów, a szary metal - 25,88 dolarów za uncję troy. Rentowność metali szlachetnych dla australijskich inwestorów w tym samym okresie była skromniejsza. W wyniku wzrostu dolara australijskiego do nieco poniżej 0,78 USD, złoto wzrosło o 2%, a srebro - o 5%.

Spodziewano się rajdu metali szlachetnych, biorąc pod uwagę, że ich ceny gwałtownie spadły w pierwszym kwartale bieżącego roku: odpowiednio o 11% i 9%. W kwietniu ceny metali szlachetnych wzrosły z powodu przeceny technicznej do końca marca i ich rosnącej popularności w oczach inwestorów.

Czynniki, które wpłynęły na wzrost cen cytatów metali szlachetnych:

1. Realna rentowność 10-letnich obligacji skarbowych USA spadła z -0,63% do -0,76%.

2. Inflacja wzrosła w kwietniu, wraz ze wzrostem cen towarów.

3. Wskaźnik Bloomberg Commodity wzrósł o 8%.

4. Dolar amerykański spadł ponad 2% wobec koszyka głównych walut, osiągając 91,28 do końca miesiąca.

Ryzyko dla rynku metali szlachetnych związane jest ze stanem giełd

Światowe rynki akcji przeżyły imponujący rajd po osiągnięciu upadków w marcu 2020 r. Indeks S & P 500 wzrósł w ciągu roku o ponad 80%. Od kwietnia 2021 r. rynek wzrósł o 5%. Bank of America zauważył, że w ciągu ostatnich pięciu miesięcy tego roku zainwestowano ponad 600 miliardów dolarów na światowych rynkach akcji. Wskaźnik ten przekroczył wielkość napływu akcji do funduszy wymiany złota w ciągu ostatnich 12 lat. Inwestorzy znacznie zwiększyli swoje pozycje na giełdach. Roczny wzrost zadłużenia marży zbliża się obecnie do 70%, co jest podobne do sytuacji przed upadkiem NASDAQ (1998-2002) i okresem światowego kryzysu finansowego (2008-2011). Tak więc, w perspektywie krótkoterminowej, giełdy mają tendencję wzrostową, ale istnieje możliwość korekty ryzykownych aktywów. Popyt i ceny metali szlachetnych odpowiednio wzrosną.

Wysoka zmienność bitcoin

Rejestracja amerykańskiej platformy obrotu kryptowalutami Coinbase w NASDAQ w kwietniu wpłynęła na notowania kryptowaluty. Kapitalizacja rynkowa kryptowalut osiągnęła 80 miliardów dolarów i przekroczyła odpowiednią liczbę wielu banków i firm świadczących usługi finansowe w Stanach Zjednoczonych.

Bitcoin handlował bardzo zmienny przez miesiąc. Jego cena na początku kwietnia wynosiła 63,4 tys. dolarów. 16 kwietnia spadła o prawie 20% - do 48,5 tys. dolarów, a następnie wzrosła do 53,2 tys. dolarów do końca miesiąca. Inne znane kryptowaluty, takie jak Ethereum i Doge Coin, wzrosły odpowiednio o 50% i 468%. Nic dziwnego, że inwestorzy chcą inwestować w ryzykowne aktywa, które przynoszą szybkie zyski. Jednak metale szlachetne są bardziej stabilnym obiektem inwestycji. Dlatego lepiej nadają się do długoterminowego zachowania bogactwa.

Rynek metali szlachetnych wciąż rośnie

Według Światowej Rady Złota popyt na żółty metal wzrósł w pierwszym kwartale 2021 roku. Wynikało to z następujących czynników:

Wzrost światowego
• popytu na złotą biżuterię o 52% rocznie ze względu na wzrost sprzedaży w Chinach o ponad 200%. Dla porównania, pierwszy kwartał 2020 był jednym z najgorszych w historii popytu na biżuterię złota, ponieważ w tym okresie pandemia i związane z nią zamknięcia spowodowały znaczne szkody dla gospodarek większości krajów azjatyckich.
• Wzrost popytu na kruszce i monety o ponad 36% rok do roku. W pierwszym kwartale 2021 r. zakupiono około 340 ton złota fizycznego. W tym okresie popyt na kruszce i monety przekroczył średni wskaźnik 5-letni o 37%. Wzrost sprzedaży w Chinach i Indiach był kluczowym czynnikiem wzrostu popytu na fizyczne metale szlachetne. Na rynkach zachodnich odnotowano również wysoki popyt na złoto, o czym świadczy rekordowa sprzedaż w mennicy Perth pod koniec marca tego roku.

• Na uwagę zasługują zmiany nastawienia banków centralnych do zwiększenia rezerw złota: całkowite zakupy złota netto w pierwszym kwartale 2021 r. wyniosły 95,5 tony. Jeśli tendencja wzrostu popytu przez główne organy regulacyjne utrzyma się, to roczny wzrost rezerw złota wyniesie około 400 ton. Węgry stały się głównym konsumentem żółtego metalu w pierwszym kwartale tego roku, kupując 63 tony. Bank centralny kraju zauważył, że zgodnie z krajową strategią gospodarczą złoto jest uważane za aktywa ochronne i skuteczny środek oszczędzania w obliczu rosnącego zadłużenia publicznego i inflacji.

Czy duży rajd na złotym rynku jest możliwy?

Sytuacja na rynku żółtego metalu zachęciła inwestorów ze względu na znaczny skok cen. Wzrost notowań utrzymał się w maju. Złoto ma złamać $1,800 za uncję i zbliżyć się $1,900. Może do tego przyczynić się kilka katalizatorów: spadek indeksu dolara amerykańskiego i spadek rentowności realnych obligacji, a także długotrwała korekta na rynkach kapitałowych i kryptowalutowych.

Popyt konsumentów na metale szlachetne w 2021 r. był dość wysoki, ale nie ma gwarancji, że pozostanie tak do końca roku. Ilość zakupów biżuterii prawdopodobnie spowolni, głównie ze względu na spodziewany spadek w Indiach ze względu na dużą liczbę przypadków zakażenia koronawirusem. Codziennie w kraju diagnozuje się ponad 300 tys. nowych pacjentów, a złoto jest już sprzedawane po niższej cenie. Ten trend może utrzymać się przez długi czas.